11 kamieniołomów, 1 hałda, 1 jaskinia, 1 zamek i wiele innych atrakcji w trzy dni. Taki był wyjazd na Warsztaty geologiczne do Chęcin. Zewsząd otaczały nas wapienie dewońskie, a w nich amonity, belemnity, gąbki i liliowce. Nie straszne nam było przejście granią Zelejowską, kucie młotem w żyłach kalcytowych i polewanie kwasem próbek skał, a to wszystko zakończone wspólnym odtańczeniem poloneza i belgijki. Wiedza przekazywana przez Pana Damiana w bardzo ciekawy i przystępny sposób oraz poparta praktyką sama wchodziła do głowy. I nawet pogoda robiła wszystko, żebyśmy mogli regenerować siły wylegując się na trawie i rozpoznając chmury. Dziękujemy grupie GeoLearning z Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej Uniwersytetu Warszawskiego. Tutaj FOTORELACJA.